Google+ Google

Czy Ty też masz taki problem?

Nawet do 70% ludzi miało kiedyś zryw miokloniczny, pomimo, iż pewnie nawet nie wie co to oznacza. Zryw miokloniczny, bądź mioklonia senna jest to nagły kilkusekundowy zryw, wierzganie, które powoduje nasze przebudzenie. Czy już brzmi znajomo?

Dlaczego dochodzi do takich zrywów?

Lekarze nie znają dokładnej przyczyny jednak najbardziej prawdopodobną teorią jest ta, że nasze ciało rozluźnia się i będąc w tzw. hypnagogii (jest to stan pomiędzy jawą, a snem, gdzie nasze wyobrażenia i głosy oraz dźwięki, które słyszymy są bardzo wyraziste), do naszego mózgu nagle dociera jakiś wstrząs, wysyłając silny impuls co w konsekwencji przywraca nas do świadomości przez wzdrygnięcie.

Z bezwolnym drżeniem ciała mamy do czynienia w fazie REM, jednak do takich wzdrygnięć dochodzi jeszcze przed zaśnięciem.

Zryw miokloniczny nie jest groźny dla zdrowie, gdyż trwa tylko kilka sekund i nie zdarza się często. Jednak gdyby takie objawy były nasilone to oczywiście należy udać się do lekarza.

Przeczytaj też:

Sen po seksie
Komputer wróg snu
Bądź zdrowszy, śpij sam
Śpiochy w oczach
Brak snu zwiastuje Alzheimera?
Pobudzająca moc fioletu
Wykłady z chrapania. Co to da?


Dodaj komentarz


Odśwież